niedziela, 29 lipca 2012

Urodziny

Moje 20-ste urodziny były wspaniałe. Jako, że zaprosiłam K, a piekarnik się  zepsuł wpadłam na pomysł by zrobić szybki i pyszny sernik na zimno. Niestety nie mam zdjęć mojego dzieła ale zamieszczę przepis, który nie może się nie udać:

Składniki:
- paczka biszkoptów
- 4 galaretki o różnych kolorach (mogą być 3, a nawet dwie- zależy co, kto lubi)
- jedna śmietanka kremówka (czyli ok.200-250ml)
- 800g serka homogenizowanego waniliowego
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 czubate łyżki żelatyny

Przepis:
1. Dzień wcześniej przygotować (w o 100ml mniejszej ilości wody) 3 z 4 galaretek
2. Na spód tortownicy wyłożyć jedną warstwę biszkoptów
3. Kremówkę ubić na sztywno i dodać 3 łyżki cukru pudru
4. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, następnie lekko przestudzić
5. Do ubitej kremówki stopniowo dodawać serek cały czas miksując
6. Żelatynę wlać do masy serowej miksując energicznie na najwyższych obrotach
7. na biszkopty wylać trochę masy serowej tak, aby przykryć biszkopty
8. Na warstwę serową układamy mix pokrojonych wcześniej w kostkę  kolorowych galaretek
9.Powtarzamy warstwy do wyczerpania  masy serowej. Ostatniej warstwy nie posypujemy kosteczkami ale wylewamy rozpuszczoną galaretkę.
10. Serniczek wkładamy do lodówki i czekamy aż galaretka stężeje.
* można do serniczka dodać owoce
(Jeśli potrzebujecie zdjęcia jak coś takiego wygląda wystarczy w Google wpisać 'sernik na zimno z kostkami galaretki')

Chciałabym również podzielić się moim prześlicznym prezentem od K, na który nie mogę się wciąż napatrzeć:)
Kot zrobiony metodą origami był uroczym dopełnieniem prezentu od kochanego K dla takiej kociary jak ja.

wtorek, 24 lipca 2012

Ozdobne pudełka za grosze

Kolejna rzecz, do której Was namawiam to... tworzenie własnych, oryginalnych i pięknych pudełek. W Ikei pudełka kosztują od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu złotych, a ja za swoje 4 zapłaciłam "aż" 4 zł! 

Do mega tanich pudełek będą nam potrzebne: 
-wstążeczki, tasiemki, sznureczki, ratafia iii wszystko co nam wpadnie pod rękę
-duży arkusz szarego papieru (1szt. - 50gr) ! Jeden arkusz wystarcza na 2-3 pudełka
-taśma dwustronna ok.3zł
-klej typu 'kropelka' do przytwierdzenia kokardek na wstążce
Myślę, że instrukcji jak wykonać takie  pudełko nie trzeba podawać, gdyż każdy ma inną technikę. Dlatego też pokażę Wam mój mały 'warsztat pracy' (którym był pokryty cały parkiet w moim pokoju) i końcowe efekty.


Jak widzicie, moje pudełeczka umieściłam w szafie. 2 pudełka z czerwoną i granatową wstążką mają zadanie pomieścić wszystkie moje pary rajstop, których mam dość dużo. W kolejnych 2 pudełkach są poukładane moje chusty(większe pudełko) oraz apaszki (mniejsze pudełko). Dla pasków znalazłam torebkę wykonaną z szarego papieru, do której przykleiłam białą kokardką. Oczywiście taką torebkę można równie dobrze samemu zrobić lub stworzyć ją z torebek śniadaniowych.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Jak oszczędnie testować kosmetyki.


W mojej kosmetyczce znajdują się jedynie kosmetyki sprawdzone i często stosowane przeze mnie od lat. Mimo to uwielbiam eksperymentować. Jestem dość oszczędna, dlatego nie uśmiecha mi się kupować kremu, balsamu, szamponu itp. za np. 20/30/40zł ponieważ istnieje ryzyko, że dany produkt po prostu mi nie służy. Bardzo często się nacinałam i wydawałam majątek na takie trefne kosmetyki (wiodących marek), które później i tak lądowały w koszu lub, w najlepszym wypadku, u mamy w kosmetyczce. Niedawno powiedziałam sobie STOP! Zaczęłam zbierać próbki kosmetyków np. w Sephorze, z przeróżnych gazet itd. Następnie wyciskam do ostatniej kropli ich zawartość do pudełeczek po innych kosmetykach i gotowe! Jest to świetny sposób na wypróbowanie nowych kosmetyków. Namawiam do kolekcjonowania pudełek i przekładania w nie produktów ponieważ otwarta saszetka jest niehigieniczna, kosmetyki wietrzeją, ulegają zakurzeniu i zabrudzeniu, starzeją się oraz nie wykorzystujemy ich 100%.

Niedawno kupiłam po 4 saszetki każda po 10ml szamponu i odżywki do włosów z nowej, zielonej serii Pantene ‘intensywna regeneracja’ i natychmiast przełożyłam je do pojemniczków. Efektów tej „intensywnej regeneracji” jak na razie nie ma, aczkolwiek moje włosy są dość wybredne i ciężko im dogodzić( cienkie, suche, kręcone).

Misiowa herbatka

Kolejny post i kolejna prezentacja mojej pracy. K miał imieniny. Ustaliliśmy, że będziemy  obchodzić tylko urodziny ale ja ...jak to ja, nie mogłam się powstrzymać żeby mu dać mały upominek. On uwielbia herbatę dlatego postanowiłam zrobić pudełko, w którym schowałam torebki z herbatką. Zrobienie pudełka było banalnie proste:
1. Pudełko po farbkach dla dzieci rozłożyłam
2. Ponownie je złożyłam wywracając na drugą stronę(gdzie był kolor beżowy)
3. Środek wyłożyłam szarym papierem do pakowania
4. Na zgięcia nakleiłam 'Kropelką' kawałeczki niebieskiej wstążeczki 
5. Ozdobiłam górę mojego pudełeczka



niedziela, 22 lipca 2012

Koszulki


Hej
Drugi post chyba jeszcze trudniej napisać niż pierwszy. Mam tyle rzeczy tyle zdjęć, które chciałabym powiedzieć i pokazać ale już nie wiem od czego zacząć. Myślę, że zacznę od pierwszej, z której jestem bardzo dumna. Zazwyczaj mam bardzo mało czasu dla siebie- dom- uczelnia- treningi- treningi- uczelnia- dom. Dopiero wakacje są małą odskocznią. Po pierwszym roku na uczelni byłam całkowicie wykończona dlatego postanowiłam zrobić coś dla siebie. Nie jestem typem imprezowiczki dlatego po sesji zabrałam się za robótki ręczne. Stworzyłam dwie bluzki. Jaka miła była ta cisza, ten spokój podczas naszywania łatek.
Poniżej przedstawiam Wam efekty mojej pracy:


" I love DIY"





 "MALINA"

wtorek, 10 lipca 2012

Bo początki są zawsze trudne.

Witam.
To jest mój pierwszy blog po ok. 10 latach. Dużo się od tego czasu zmieniło w blogosferze, no i u mnie. Pamiętam dobrze,  gdy kiedyś miałam swój ‘cenniczek’ i za 10 ‘komci’ można było u mnie ‘kupić ‘ jakiś różowy avatar czy button. To były czasy… O dziwo dzisiaj wyrosłam na normalną, nieprzesiąkniętą różem dziewczynę, która znowu zapragnęła być blogerką. Interesuje mnie dosłownie wszystko dlatego będę tu zamieszczać trochę notek z mojego życia, moje podboje kulinarne jak i coś o modzie i urodzie, a także  milion innych rzeczy.